HRABI Duszkiem TAK!
"To wiedza, nie da się tego objąć, ja nie obejmuję"... Tekst pochodzi z jednego z lepszych skeczów, które widziałam w swoim życiu. Znam go chyba już na pamięć. Moi znajomi również. Kiedy jesteśmy w towarzystwie, które nie zna Hrabi (niestety czasem się takie zdarzają), to posługujemy się tekstami z ich skeczów. Wtedy uważają nas trochę za yeti ;). Ale nawiązując do książki...
Otóż... postanowiłam tym razem połączyć czytanie z oglądaniem (nie zdjęć w książce oczywiście). Czytałam jeden rozdział z książki, po czym oglądałam wszystkie nagrania z nim związane. Super, polecam taki sposób, bo najpierw poznajesz otoczkę, jak dany skecz powstał, a potem go widzisz na ekranie. Już nic nie jest takie same ;).
W książce można poczytać też fajne historie
z młodości członków kabaretu, w ogóle historię jak powstał Hrabi. O tym, jakie mieli wpadki, jakie sukcesy na scenie. Pośmiać się można przy tym nieźle. Aż żałuję, że się skończyła :(. Może jeszcze coś tam napiszą ;). Czekam.
z młodości członków kabaretu, w ogóle historię jak powstał Hrabi. O tym, jakie mieli wpadki, jakie sukcesy na scenie. Pośmiać się można przy tym nieźle. Aż żałuję, że się skończyła :(. Może jeszcze coś tam napiszą ;). Czekam.
A teraz zadanie dla Ciebie. Zostaw w komentarzu pod tym postem lub na Facebooku link lub sam tytuł Twojego ulubionego skeczu kabaretu Hrabi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz